Wybór mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w naszym życiu – takiego zakupu dokonujemy na całe lata, nierzadko podejmując się przy tym długoterminowego zobowiązania finansowego, jakim jest kredyt hipoteczny. Nic więc dziwnego, że powinniśmy wszystko dobrze przemyśleć i zwrócić uwagę na szereg detali, których niedopatrzenie może nas sporo kosztować. O jakich szczegółach mowa? Podpowiadamy!
Sprawdzenie dokumentacji
Jeśli mieszkanie w danej inwestycji zwróciło już naszą uwagę, warto sprawdzić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (MZPZ). Można w nim sprawdzić przeznaczenie okolicznych działek – może się bowiem zdarzyć, że piękny widok z naszego balkonu w przyszłości zasłoni zabudowa wielorodzinna. Większość planów jest dostępna w Internecie, natomiast trzeba pamiętać, że nie wszystkie miejsca będą je posiadać. Warto też dopytać o szczegóły planowanych inwestycji samego dewelopera, który może planować kolejne etapy inwestycji na tej samej działce.
Kolejne dokumenty, które możemy sprawdzić online to księgi wieczyste (KW). Deweloper ma obowiązek podać nam numer księgi wieczystej działki, na której powstaje inwestycja (księgi wieczyste poszczególnych mieszkań wydzielane będą dopiero na późniejszym etapie). W KW powinniśmy sprawdzić właściciela działek (dział II KW), ewentualne służebności i postanowienia sądu (w dziale III). W dziale IV znajdziemy natomiast informacje o obciążeniu nieruchomości hipoteką. Kredyt zabezpieczony hipoteką zaciągnięty przez dewelopera na budowę inwestycji nie powinien nas jednak odstraszać – na mocy ustawy deweloperskiej z 2012 roku poszczególne mieszkania zostają zwolnione bezciężarowo. Oznacza to, że w wydzielonej dla konkretnego lokalu księdze wieczystej nie będą już widniały wpisy na hipotece, chyba że to my zaciągniemy zobowiązanie na zakup nieruchomości i wpisu dokona nasz bank.
W biurze sprzedaży dewelopera powinniśmy dostać do wglądu prospekt informacyjny. To dokument, który odpowie nam na wiele pytań odnośnie ostatecznego kształtu inwestycji i zakresu prac, jakie wykona deweloper. Warto pamiętać, że wizualizacje, które będziemy oglądać, nie są dla firmy deweloperskiej wiążące i mogą odbiegać od stanu faktycznego. W przypadku prospektu sytuacja jest wręcz przeciwna – firma musi wywiązać się z jego zapisów. W prospekcie znajdziemy także wszystkie parametry techniczne, planowane terminy zakończenia i harmonogram budowy, daty przeniesienia własności, dane dewelopera i informacje o wcześniejszych jego realizacjach. Dobrze jest sprawdzić w Internecie opinie na temat poprzednich inwestycji i samych podmiotów ją realizujących.
Na miejscu budowy
Najczęściej decyzję o zakupie mieszkania z rynku pierwotnego musimy podjąć nie widząc finalnego kształtu inwestycji. Zdarza się, że sprzedaż rozpoczyna się na etapie potocznie zwanym dziurą w ziemi – na placu budowy zobaczymy tylko ziemię rozkopaną pod fundamenty. Mimo wszystko warto pojechać na teren, na którym staną budynki. Sprawdzimy dojazd do potencjalnego miejsca zamieszkania, okolicę, najbliższe sąsiedztwo (warto zwrócić uwagę, czy w pobliżu są miejsca, które mogą być dla nas w przyszłości uciążliwe – torowiska, drogi szybkiego ruchu, kluby nocne itp.). Lokalizację inwestycji np. dewelopera Dom Development można zobaczyć tu: https://rynekpierwotny.pl/deweloperzy/dom-development-sa-955/.
Dodatkowe koszty
Może się okazać, że koszt mieszkania to niejedyny wydatek, jaki poniesiemy przy zakupie nieruchomości. Zwykle dodatkowo płatne będą komórki lokatorskie i miejsca postojowe – zdarza się, że jest to zakup obowiązkowy do każdego mieszkania, potrafiący znacznie podnieść ostateczną cenę zakupu. Jeśli nie chcemy kupić miejsca od dewelopera, powinniśmy zwrócić uwagę na kwestie parkowania w okolicy – w dużych miastach poszukiwanie miejsca parkingowego potrafi zająć mnóstwo czasu każdego dnia.
Zakup mieszkania powinien być decyzją dobrze przemyślaną. Ważne jest, żeby czytać dokumenty, które podpisujemy, szczegółowo sprawdzać opinie o deweloperze i jego poprzednich realizacjach na forach internetowych i bacznie przyjrzeć się okolicy. Zabezpieczy nas to przed ryzykiem nietrafionej lokaty naszego kapitału.
